W myśl nowych przepisów, obowiązujących od poniedziałku (9 marca) w ramach Universal Credit, nowi imigranci, którzy przyjadą do UK z krajów Unii Europejskiej, nie będą mogli pobierać zasiłków, dopóki nie rozpoczną pracy w kraju. To postanowienie jest częścią długoterminowego, rządowego planu ekonomicznego, który ma za zadanie ochronić brytyjski system pomocy socjalnej przed nadużyciami. Ma on sprawić, że do UK będą przybywać osoby, które chcą uczciwie pracować i żyć w Wielkiej Brytanii, zamiast jednostronnie czerpać z hojnego systemu.

Zmiany tyczą się pomocy, która jest przyznawana przez państwo i zależnej od dochodów ubiegających się o nią obcokrajowców czyli tzw. means-tested benefits.

Powyższe ograniczenie dostępu do benefitów dla osób, które nigdy nie pracowały w UK to jedno – nowi przybysze z krajów wchodzących w skład Unii Europejskiej nie mogą także pobierać Housing Benefit.

Obok ograniczeń w Universal Credit, zostały podjęte jeszcze inne kroki w celu realizacji reformy socjalnej. Bezrobotni imigranci z UE będą musieli mieszkać w UK przez przynajmniej 3 miesiące, zanim rozpoczną starania o Jobseeker’s Allowance (zależne od dochodu), Child Benefit oraz Child Tax Credit. Gdy ten czas się skończy, w przypadku ubiegania się o JSA, trzeba będzie przejść przez Habitual Residence Test czyli test na ustalenie stałego miejsca zamieszkania. Po kolejnych trzech miesiącach kolejne sprawdzenie, tym razem w postaci Genuine Prospect of Work Assesment czyli określenia, jakie są szanse na znalezienie pracy przez daną osobę. Jeśli na horyzoncie nie pojawi się możliwość rychłego zatrudnienia, imigranci stracą zasiłek i prawo do rezydowania w UK jako osoby szukające pracy.

Propozycje rządowe spotkały się ze sprzeciwem członków parlamentu, zrzeszonych w Social Security Advisory Committee, którzy wyrazili zaniepokojenie m.in. wykluczeniem bezrobotnych i ich rodzin z pobierania zasiłków, jeśli pochodzą oni z krajów Unii Europejskiej. Zauważają oni, że ten ruch będzie miał wpływ nie tylko na potencjalnych imigrantów, rozważających przyjazd do UK w poszukiwaniu zatrudnienia, lecz również na osoby z UE i ich podopiecznych, którzy mieszają już w UK oraz zdołali tutaj pracować i przysłużyć się ekonomii. Komitet postuluje, że to rozwiązanie może być sprawiedliwe w stosunku do tych obcokrajowców, którzy nagminnie wykorzystują prawo do przebywania na Wyspach poprzez ciągłe przebywanie na bezrobociu i pobieranie zasiłków – punktuje jednak, że nowe regulacje mogą oznaczać trudności dla znaczącej liczby gospodarstw domowych imigrantów, w których np. dojdzie do rozwodu czy zakończenia związku. W takiej sytuacji osoby, które na stałe osiedliły się na Wyspach i traktują UK jako swój dom, będą skazane na szukanie pomocy jedynie u pozostałych członków rodziny, przyjaciół, organizacji charytatywnych czy u lokalnych władz.