Aż dwie nielegalne uprawy konopi indyjskich udało się zlikwidować w ciągu ostatniego miesiąca w naszym hrabstwie. Jedna z nich należy do największych, jakie kiedykolwiek zostały namierzone przez Cambridgeshire Police. Obie zlokalizowano w miejscowości Soham, 50 kilometrów od Peterborough.

Pierwszą plantację policjanci odnaleźli dzięki szczęśliwemu zbiegowi okoliczności. Oficerowie rutynowo patrolowali ulicę Fordham Road, w nocy w środę, 28 maja, kiedy poczuli zapach marihuany, który doprowadził ich do pomieszczenia przemysłowego przy Regal Drive. Aby się do niego dostać, konieczne było sforsowanie drzwi. W środku policja odnalazła olbrzymią plantację z m.in. blisko 7,000 sadzonek konopi, z których można było uzyskać marihuanę o szacowanej, czarnorynkowej wartości 6 milionów funtów.

Odnaleziono również dużą ilość kompostu, zgromadzonego w celu hurtowej produkcji narkotyków, który policja przekazała organizacji charytatywnej Emmaus Cambridge, pomagającej osobom bezdomnym. Organizacja uprawia własne warzywa i owoce – kompost posłuży jej jako nawóz. Wśród podopiecznych Emmaus znajdują się także osoby, które wcześniej były uzależnione od narkotyków. W chwili obecnej organizacja opiekuje się 29 potrzebującymi.

Około 300 konopi indyjskich policja znalazła także tydzień później, w domu przy Hasse Road w Soham. Pod zarzutem ich uprawy, a także nielegalnego posiadania broni palnej, aresztowano 56-letniego mężczyznę.

Policja zatrzymała również 59-letnią kobietę, w domu w miejscowości Mepal w związku z podejrzeniem produkcji konopi.