1 funt szterling = PLN
Pogoda w Luton
Luton
+10°C
Dzisiaj jest: 25.4.2024
   accidentZigZag-Baner pierogarnia banner 170x200  
polbud OMEGA POPRAWIONE   SZKOLA INTERNETOWA BANER
 SHA baner  

CAR BOOT – RADOŚĆ UKRYTA W BAGAŻNIKU - 1

Spis treści

 Powodzenie polowania zakupowego – praktyczne rady

Pomyślicie sobie pewnie, że powodzenie zakupów zależy od losu. Szczęściu jednak można pomóc.

Po pierwsze, należy wybrać odpowiedni car boot. Ważną może się tutaj okazać znajomość danego miejsca, miasta i okolicy. Powszechnie wiadomo, że bardziej zamożni mieszkańcy kraju lokują się poza granicami miast, w zacisznych wioseczkach. Jeśli decydują się oni na zmianę wystroju czy wymianę wyposażenia domostwa – z większym prawdopodobieństwem możemy liczyć na to, że do sprzedaży trafią rzeczy dobrej jakości, z mniejszymi śladami użytkowania. Zatem car booty organizowane poza aglomeracją miejską powinny stanowczo znaleźć się w kręgu naszego zainteresowania.

Przy planowaniu trasy carbootowej warto też zasięgnąć opinii znajomych. W przypadku car bootów wymiana informacji „z ust do ust” jest nieoceniona.

Kiedy już wybierzemy odpowiednią lokalizację, postarajmy się być na miejscu przed lub dokładnie w momencie otwarcia car bootu dla kupców. Sprzedawcy przyjeżdżają na targ wcześniej, mają już rozłożone stoiska i czekają na klientów. Jeżeli dotrzemy do nich pierwsi – będziemy mieli większy wachlarz wyboru produktów. Musimy liczyć się z tym, że przyjeżdżając na miejsce w dwie, trzy godziny po jego uruchomieniu – możemy natknąć się na sytuację, gdzie sprzedawane przedmioty zostaną uprzednio dokładnie przebrane.

Warto również obserwować nowo przybyłych sprzedawców, którzy rozkładają swoje stoły już w trakcie wyprzedaży i być w ich pobliżu. Powtarza się tutaj zasada: „kto pierwszy, ten lepszy”. Musimy jednak liczyć się z tym, że pewnie nie będziemy jedynymi osobami, które przyjmą taką taktykę. Zatem przedzieranie się przez tłum, aby dostać się do danego stoiska, nie jest czymś, co powinno nas zaskoczyć.

Jeżeli należycie do grupy szczęśliwców, która potrafi i lubi się targować – na wyprzedaży będzie się czuć jak ryba w wodzie. Zbijanie ceny jest nieodzownym elementem car bootów i należy do czynności całkowicie dozwolonych oraz mile widzianych. Gdy proponujecie sprzedawcy zapłatę w granicach rozsądku mniejszą – istnieje duże prawdopodobieństwo, że staniecie się nowymi właścicielami przedmiotu targu. Jeśli natomiast przesadzicie, żądając ceny śmiesznie niskiej i nieadekwatnej do rzeczywistej wartości produktu – zapewne usłyszycie odmowę. Potrzeba tutaj dużo wyczucia i równie sporo treningu. Po paru przeprowadzonych negocjacjach na pewno nabierzecie wprawy. A kiedy trafi Wam się mocny i nieustępliwy partner do targów, zawsze możecie opuścić stoisko i powrócić do niego później. Pod warunkiem, że przedmiot Waszego zainteresowania nie powędrował wcześniej w ręce innego nabywcy, sprzedawca być może zmieni swoje pierwotne stanowisko.

Na danej wyprzedaży warto zostać do samego jej końca. Pamiętajmy, że sprzedawcom zależy na tym, aby spieniężyć cały swój asortyment. Jeśli nie ma ku temu widoków na np. pół godziny przed zamknięciem imprezy – możecie spotkać się z masowymi obniżkami cen. Na danym stoisku wszystkie przedmioty uzyskają nową jedną cenę 50p niezależnie od ich wielkości, stanu czy przeznaczenia. Dla handlujących nie ma sensu zabierać towaru ze sobą do domu. Gotowi są więc oddać wszystko za pół darmo.

 

Mądry Polak przed szkodą – rady techniczne

Wybierając się na car boot zaopatrzcie się w sporą ilość drobnych o różnych nominałach. Mogąc zapłacić dokładnie taką cenę, jaka jest wymagana, unikniecie sytuacji, w których sprzedawca nie będzie miał dla Was reszty. I nawet, jeśli w planach nie przewidujecie zakupów za większe sumy, zawsze warto mieć parę banknotów przy sobie, na wypadek nagłej fascynacji biurkiem, telewizorem czy innym przedmiotem nienależącym do grupy drobiazgów.

Bądźcie przezorni i zabierzcie ze sobą komplet baterii, aby w razie potrzeby przetestować faktyczne działanie urządzenia. Kupując sprzęt dokładnie sprawdźcie połączenia, stan kabli, nadruki z datami, itp.

Jeżeli szukacie konkretnego mebla do Waszego domu i znacie przestrzeń, jaką miałby ewentualnie zająć – zaopatrzcie się w taśmę mierniczą lub centymetr. Nie ufajcie mierzeniu na tzw. „oko”.

Do zakupu większych przedmiotów przyda się pomocna dłoń rodziny lub znajomych. W czasie, gdy będą targali Wasz najnowszy zakup do samochodu, Wy możecie oddawać się dalej błogiej radości zakupów. Jeżeli będziecie zdani na tylko na siebie a zakupiony przedmiot będzie zbyt ciężki, aby nosić go ze sobą między stanowiskami, poproście sprzedawcę o przechowanie go dla Was do końca Waszych zakupów. Oczywiście, zapiszcie sobie na karteczce numer rejestracyjny samochodu sprzedawcy, aby można go potem było łatwiej odnaleźć. Nie sugerujcie się wyłącznie numerem rzędu – pamiętajcie, że aut może w każdym momencie przybyć i Wasz punkt orientacyjny nie będzie dalej aktualny.

 

Dla sprzedawców…

Poniżej kilka przydatnych rad dla tych z Was, którzy chcą stanąć po drugiej stronie stolika:

1.USTALENIE ODPOWIEDNICH CEN – spróbujcie uniknąć cen bardzo wysokich, nie oddawajcie też przedmiotów za nic. Najlepiej wypośrodkować koszt przedmiotu i zostawić sobie lekki margines na negocjacje.

2.DUŻO DROBNYCH – upewnijcie się, że macie przygotowaną sporą ilość drobniaków, żebyście nie musieli oddawać przedmiotów za cenę inną niż wcześniej ustalona.

3.TORBY – kupujący zazwyczaj nie posiadają własnych reklamówek, a brak możliwości zapakowania danej rzeczy do wygodnego transportu – może zniechęcić do jej kupna.

4.WYTRZYMAŁE ZAPLECZE – mocny, dobrze stojący na podłożu stół czy stojak to podstawa. Nie chcecie chyba spędzić całej wyprzedaży na podtrzymywaniu niestabilnego miejsca rozłożenia przedmiotów.

5.POGODA – w swoich planach przygotowania siebie i stoiska, uwzględnijcie różne wersje pogody – nigdy nie wiadomo, czy z nieba cos zaświeci, czy tez spadnie.

6.JEDZENIE I PICIE – nic tak nie dekoncentruje w negocjacjach jak odgłosy wydawane przez pusty żołądek lub suchość w gardle.

7.UWAGA NA ZŁODZIEJASZKÓW – oni są niestety wszędzie. Zerkajcie od czasu do czasu uważnie na zawartość waszych stolików, zwłaszcza wtedy, gdy przed stoiskiem zrobi się kolejka. Trzymajcie pieniądze ze sprzedaży w bezpiecznym miejscu. Uważajcie również na otwarty bagażnik i tył auta.

 

Car boot, który polecam

Na zakończenie mam jeszcze dla Was plan spędzenia świetnej niedzieli zakupowej powiązanej z wyjazdem za miasto.

Milton Keynes Bowl jest jednym z najlepszych car bootów, na jakich byłam. Wyprzedaż jest otwarta w każdą niedzielę przez cały rok. Do dyspozycji jest potężna powierzchnia do zagospodarowania na wyprzedaż: wielkie pole, długa trasa prowadząca po okręgu i liczne rzędy w okolicznym, małym parku. Bywa, że w sezonie letnim całość jest wypełniona samochodami i stoiskami. W takim wypadku samo tylko przejście od stoiska do stoiska, bez specjalnego przeglądania asortymentu – może zająć dobre trzy, cztery godziny. Za wejście zapłacimy 50p. Wyprzedaży towarzyszy duży parking, zatem nie musimy się martwić, co zrobić ze swoim pojazdem. A skoro już o autach mowa, w sąsiedztwie car bootu (co zapewne ucieszy panów), znajduje się aukcja samochodowa.

Będąc w Milton Keynes – można odwiedzić tamtejszą Ikeę. Warto również wybrać się do centrum handlowego, które jest najdłuższym w Europie i które skupia wiele znanych marek handlowych.

Najpopularniejszą wyprzedażą w Peterborough jest ta przy stadionie na London Road.

Inne natomiast można wyszukać na tej stronie: www.carbootjunction.com.

 

Za co kochamy wyprzedaże z bagażnika?

Trudno ująć odpowiedź na powyższe pytanie w jednym zdaniu. Gdybym miała się jednak o to pokusić, zaryzykowałabym stwierdzenie, że car booty wzbudzają naszą miłość prostotą i pięknem oferowanej konsumpcji. Tysiące różnorodnych przedmiotów starych i nowych, odmiennego przeznaczenia, dla najmłodszych i tych trochę starszych, do kupienia/sprzedania za grosze, bez zbędnych formalności. Czego chcieć więcej? A przeciwnicy? Pewnie nadal będą porównywać car-boot do wysypiska śmieci. Czy przeszkodzi mi to w wyruszeniu na zakupowe podboje? Nigdy w życiu!

Agnieszka Dudek

PMagazyn (08/2011)

Dodaj komentarz


Kod antyspamowy
Odśwież

PROMOWANE OGŁOSZENIA:
carworld new
ABC